Jedną z wielu zmian wprowadzonych w przepisach (a w związku z tym również w obowiązkach z nich wynikających) dotyczących cen transferowych było wprowadzenie oświadczenia o sporządzeniu lokalnej dokumentacji podatkowej cen transferowych.
Ministerstwo Finansów opublikowało 29 marca 2023 r. objaśnienia podatkowe w zakresie cen transferowych z 24 marca 2023 r. dotyczące metody ceny odprzedaży. Podkreślono, iż dane objaśnienia mają zastosowanie do transakcji kontrolowanych realizowanych po 31 grudnia 2018 r. Jak zaznaczono na początku dokumentu – mają one na celu wyjaśnienie praktycznych aspektów związanych ze stosowaniem metody ceny odprzedaży oraz zwiększenie bezpieczeństwa podatkowego podatników. Co dokładnie znajduje się w wyjaśnieniach? O tym za chwilę.
Niektórzy podatnicy mogą pamiętać jeszcze czasy, kiedy przepisy dotyczące tematyki cen transferowych były dużo prostsze, nie nakładały dużej liczby obowiązków poza obowiązkiem dokumentacyjnym, a jeżeli ulegały zmianie, to raz na kilka lat. No cóż, od 2017 r. można zapomnieć o powyższych czasach, bo po dość dogłębnej zmianie wprowadzonej w powyższym roku, kolejna wielka zmiana została wprowadzona dwa lata później. Na szczęście nie jest to „świecka tradycja”, mało który podatnik mógłby nadążyć za radykalnymi zmianami co dwa lata. Jednakże co jakiś czas są wprowadzane pomniejsze zmiany dotyczące obowiązku dokumentacyjnego lub informacyjnego w cenach transferowych. W niniejszym artykule zostaną przedstawione proponowane zmiany w formularzach TPR, tj. w tzw. informacjach o cenach transferowych.
Czym dokładnie są progi dokumentacyjne? Najprościej ujmując, są to wartości, które musi przekroczyć transakcja pomiędzy podmiotami powiązanymi (albo pomiędzy podatnikiem a podmiotem z tzw. „raju podatkowego” – niekoniecznie powiązanego). Są one ściśle powiązane z badaniem obowiązku dokumentacyjnego. Wydaje się to proste – jeżeli transakcja przekroczyła dany próg kwotowy, należy sporządzić dokumentację podatkową. Okazuje się jednak, że nie zawsze.
Zmiany KSH odnoszące się do cen transferowych wzbudzają wiele kontrowersji, a znaczna część specjalistów jest zdania, iż wymagają one dostosowania pozostałych przepisów, na co przynajmniej w chwili obecnej brak jest perspektyw. Podatnicy powinni zatem zachować ostrożność przy wydawaniu wiążących poleceń oraz uwzględniać skutki tych działań, chociażby na tle przepisów o cenach transferowych.
Nie każda transakcja pomiędzy podmiotami powiązanymi podlega pod obowiązek dokumentacyjny, tj. wymaga sporządzenia dokumentacji podatkowej cen transferowych. Abstrahując od kwestii, jaką są tzw. „progi dokumentacyjne”[1], ustawodawca wprowadził od 2019 r. dodatkowe warunki, po spełnieniu których dana transakcja zostaje zwolniona z obowiązku dokumentacyjnego. Te warunki zostały opisane odpowiednio w art. 11n ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz art. 23z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z powyższymi przepisami, obowiązek dokumentacyjny nie dotyczy niżej opisanych transakcji.
Tematyka cen transferowych nierozłączna jest z obowiązkami nakładanymi na podatników, tzn. obowiązkiem dokumentacyjnym i obowiązkiem informacyjnym. Jeżeli podatnik nie wywiąże się z powyższych powinności, czekają na niego kary. Jak bardzo są dotkliwe i w jaki sposób zmieniały się przez lata? Odpowiedzi na te pytania przedstawi poniższy artykuł.
Restrukturyzacja na płaszczyźnie regulacji o cenach transferowych ma nieco szerszą definicję niż prezentuje prawo restrukturyzacyjne. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 21 grudnia 2018 roku w sprawie cen transferowych w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 1444 z późn. zm.)[1] restrukturyzacja jest rodzajem transakcji kontrolowanej, polegającej na reorganizacji działalności podmiotów powiązanych.
Niewątpliwie radosną wiadomością jest fakt, iż jakiś czas temu przedłużono terminy składania informacji o cenach transferowych (tzn. formularzy TPR-C oraz TPR-P) i oświadczenia o sporządzeniu lokalnej dokumentacji podatkowej.
Różnie określa się analizę porównawczą: „badanie porównawcze”, „studium porównywalności”, „benchmarking study / analiza benchmarkingowa” albo po prostu „benchmark”. Niegdyś była pomijana (prawdopodobnie dlatego, iż nie była obligatoryjnym elementem dokumentacji podatkowej), jednak obecnie ma niezwykle ważne znaczenie jako jeden z obowiązkowych elementów dokumentacji podatkowej cen transferowych i podstawa do potwierdzenia rynkowego poziomu cen stosowanych w analizowanej transakcji.