Standardowe przepisy regulujące instytucję przedawnienia w polskim prawie wskazują na sześcioletni (do 9 lipca 2018 roku dziesięcioletni) bieg terminu przedawnienia liczony od dnia, w którym dane roszczenie stało się wymagalne [1]. W sytuacji świadczenia nienależnego, jakim są płacone raty kredytu z tytułu nieważnej umowy kredytu, rozpoczyna się on oddzielnie dla każdego uiszczonego świadczenia. Jednakże sytuacja taka jest krzywdząca dla konsumentów w sporach z przedsiębiorcą, który w sposób adhezyjny przygotował wzorzec umowny zawierający nieuczciwe postanowienia.
Trybunał wskazał, że zgodnie z jego orzecznictwem za „nadzwyczajne okoliczności” można uznać zdarzenia, które ze względu na swój charakter lub źródło nie wpisują się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwalają mu na skuteczne nad nimi zapanowanie, przy czym te dwie przesłanki są kumulatywne. Usterki techniczne związane z przeglądem statku powietrznego jako takie nie mogą zasadniczo stanowić „nadzwyczajnych okoliczności”.
UOKiK zakończył postępowanie w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przez Volkswagen Group Polska sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu. Prezes UOKiK wydał decyzję, w której uznał, że koncern wprowadzał konsumentów w błąd co do cech pojazdów wyposażonych w silniki o zapłonie samoczynnym typu EA 189 z „oprogramowaniem optymalizującym” emisję tlenków azotu. Kara nałożona na Volkswagena wynosi 120.607.288 zł i jest to najwyższa kara w historii UOKiK za naruszenie praw konsumentów.
Prawa konsumenta to worek bez dna, jeśli chodzi o potrzebne zmiany. Producenci obchodzą je na przeróżne sposoby. Jednym z nich jest sprzedaż produktów różniących się składem i jakością pod tą samą nazwą i w tym samym opakowaniu.