languageRU      languageEN      internationalInternational        phoneZadzwoń do nas: 22 276 61 80

Jesteś tutaj:Start/O nas/oszustwa podatkowe - Russell Bedford

Wprowadzenie obligatoryjnego split payment związane jest z dużymi oczekiwaniami co do skuteczności tego systemu w walce z wyłudzeniami VAT. Jednocześnie wprowadzenie takiego rozwiązania oznacza przyznanie, że dotychczas rozwijany system odwróconego obciążenia w transakcjach krajowych nie zdał egzaminu. 

poniedziałek, 28 styczeń 2019 17:34

Milionowe kary za opóźnienia w płaceniu podatków

W ramach wciąż zaostrzanego prawa mającego poprawić jakość ściągania podatków Resort Sprawiedliwości planuje surowo karać zwlekanie z płatnością za daniny.  

Naczelny Sąd Administracyjny wypowiedział się w sprawie transakcji o znamionach oszustw podatkowych polegających na wyłudzeniach VAT, zwanych karuzelami podatkowymi. Stanowisko NSA może się okazać szczególnie istotne dla podatników uczestniczących w łańcuchu dostaw, którzy wykazują należytą staranność kupiecką.

Polski Instytut Ekonomiczny przedstawił raport opisujący dobre praktyki w uszczelnianiu VAT w ramach Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Publikacja będzie służyła promocji rozwiązań zaimplementowanych w Polsce w tych krajach, które zmagają się z problemem ściągalności VAT.

Wojna z mafią VAT-owską to slogan niezwykle popularny od jakiegoś czasu. Ktoś mało dociekliwy mógłby uznać, że chodzi o bardzo szkodliwą patologię, która występuje tylko w Polsce. Prawda jest nieco bardziej prozaiczna. Karuzele podatkowe oraz wyłudzanie zwrotów VAT to zjawiska występujące we wszystkich krajach UE. Działalność tzw. mafii VAT-owskich nad Wisłą mogła się rozwinąć dopiero w momencie przystąpienia do wspólnoty. Przed 2004 r. byłoby znacznie trudniej. Kto w takim razie jest winny? Można powiedzieć, że zawinił brak umiejętności przewidywania przyszłości w trakcie tworzenia prawa.

Wojna z wyłudzeniami VAT od dłuższego czasu wydaje się być jednym z kluczowych tematów politycznych i ekonomicznych zarazem. Restrykcyjna praktyka postępowania organów podatkowych jest konsekwentnie ukazywana jako sukces, który zmniejsza lukę w podatku VAT i odstrasza od wszelkich podatkowych nadużyć. Należy jednak zwrócić uwagę na potencjalną drugą stronę medalu.

Hasło „agresywna optymalizacja” staje się ostatnio na niespotykaną skalę wytrychem, przy użyciu którego urzędy i służby włamują się do firm, często bezpodstawnie je niszcząc lub przynajmniej przeszkadzając im w pracy. Stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego być może nieco ochłodzi zapał kontrolerów. 

Dział: Zmiany w prawie

Wojna z oszustwami podatkowymi była jednym ze sztandarowych postulatów wyborczych obecnej władzy. Obiecywano dodatkowe miliardy złotych dla budżetu państwa, które zostaną odebrane bandytom i przekazane na społecznie użyteczne cele. Każde narzędzie zwalczające patologie może się jednak okazać mieczem obosiecznym. Statystyki, którymi chwali się rząd stanowią sukces od strony liczbowej, ale ukrywają drugie dno. Mogą spowodować zaburzenie płynności finansowej uczciwych przedsiębiorców.

Schemat działania mafii w podatku VAT

Najbardziej znanym sposobem wyłudzania bezpodstawnych zwrotów VAT jest tzw. karuzela podatkowa. Nie wnikając w to zagadnienie od strony szczegółów prawa podatkowego można powiedzieć, że jest to wielokrotny obrót tym samym towarem przez grupę przedsiębiorców z udziałem co najmniej jednego kontrahenta z innego kraju UE. Powstające w taki sposób „mafie VAT-owskie” wielokrotnie wyłudzały od skarbu państwa kwoty liczone w milionach złotych.

Nie wszyscy uczestnicy przestępczej karuzeli to oszuści

Opisane zjawisko jest powszechnie znane w Unii Europejskiej. Każdy kraj członkowski stosuje różne środki aby temu zapobiegać. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał ogromną ilość orzeczeń dotyczących kwestii odpowiedzialności za udział (świadomy lub nie) w przestępczych karuzelach.

Uczciwy przedsiębiorca pionkiem w grze grup przestępczych

Mogłoby się wydawać, że wykrycie „karuzeli podatkowej” oznacza ujawnienie kręgu przedsiębiorców złożonego jedynie z oszustów. Rzeczywistość może być jednak znacznie bardziej skomplikowana. Karuzela utworzona tylko i wyłącznie z firm „naciągaczy” jest stosunkowo łatwa do wykrycia. Są to najczęściej spółki działające od niedawna, zatrudniające jak najmniej osób jednak tworzące pewne pozory normalnej działalności gospodarczej. Jeśli grupa tego rodzaju „przedsiębiorców” obraca ogromnymi kwotami a następnie ubiega się o zwrot VAT to nietrudno ściągnąć uwagę urzędu skarbowego. Z tego powodu pomysłowość przestępców najczęściej skierowana jest w stronę szukania specyficznej tarczy ochronnej. Chodzi o podstępne wciąganie do karuzeli podatkowej uczciwych przedsiębiorców. Najbardziej mile widziane są spółki dobrze znane w branży, działające na rynku od dawna i nie mające żadnych problemów z fiskusem. Wykrycie karuzeli podatkowej wielokrotnie wywołuje szok i fatalne konsekwencje finansowe dla przedsiębiorców, którzy nie mieli pojęcia, że uczestniczą w przestępczym procederze.

Sugestie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej

Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zwraca szczególną uwagę na dwa pojęcia. Dobra wiara oraz należyta staranność. Odnosi się to do wszelkich oszustw dotyczących podatku VAT, w które przedsiębiorca mógł zostać nieświadomie wciągnięty. Podatnik nie może ponosić negatywnych konsekwencji finansowych z powodu niezgodnych z prawem działań kontrahenta jeśli o nich nie wiedział i przy zachowaniu należytej staranności nie mógł się dowiedzieć. Rozbieżność pomiędzy orzecznictwem TSUE a poglądami polskiego rządu dotyczy skali wymagań, które należy spełnić aby nie zostać ukaranym za cudze przestępstwo.

Żądanie aby kontrahent pisemnie oświadczył, że nie jest przestępcą

Kwestia podjęcia odpowiednich kroków w celu uniknięcia odpowiedzialności za oszustwa innych osób stała się przedmiotem zbioru porad ze strony Ministerstwa Rozwoju i Finansów kierowanego przez ministra Morawieckiego.

W odpowiedzi na interpelację nr 14059 z dnia 19 lipca 2017 r. ministerstwo radzi aby m.in. żądać pisemnego oświadczenia od kontrahenta, że ten „nie bierze udziału w oszustwie podatkowym”. Co więcej, oświadczenie powinno zawierać deklarację zgodnie z którą „towar, który będzie sprzedawany, nie pochodzi z przestępstwa”. Ministerstwo radzi ponadto aby „zachować rozwagę” gdy kontrahent proponuje handel towarami „stanowiącymi podwyższone ryzyko”. Przykładowo, złom, elektronika, kawa i herbata.

W przypadku kawy lub herbaty powinniśmy zachować rozwagę. Natomiast kiedy „ktoś zaproponuje tzw. dobry interes z kontrahentami z UE” to według porady ministerstwa należy „zachować ostrożność”. Zaznaczono jednocześnie, że zastosowanie się do porad zawartych we wspomnianej odpowiedzi na interpelację może jedynie „zminimalizować ryzyko”. Żadnej gwarancji zatem uzyskać nie można.

W tym samym dokumencie ministerstwo deklaruje, że trwają prace nad opracowaniem „kompletnej i precyzyjnej” listy warunków, które przedsiębiorca powinien spełnić aby uchronić się od negatywnych konsekwencji finansowych w przypadku nawiązania współpracy z kontrahentem popełniającym przestępstwo.

Nie ma jednak żadnej gwarancji czy ta „nowa” lista nie będzie równie ogólnikowa i mało konkretna jak obecna (ani czy w ogóle powstanie). Biorąc pod uwagę stanowisko rządu w zakresie gorliwego zwalczania oszustw podatkowych można zakładać, że nawet wynajęcie prywatnego detektywa w celu prześwietlenia wszystkich kontrahentów nie dałoby przedsiębiorcy pewności, że nie zostanie oskarżony o udział w procederze wyłudzania zwrotu VAT.

Kto finansuje dodatkowe miliardy z uszczelnienia podatku VAT

Strona rządowa uważa, że suche liczby jednoznacznie dowodzą sukcesu w kwestii zwalczania oszustw podatkowych. W praktyce może się okazać, że budżet państwa zyskuje na wstrzymywaniu zwrotów VAT wobec uczciwych przedsiębiorców z powodu samego podejrzenia o udział w przestępstwie skarbowym.

Źródło: Forbes

Nasze publikacje

rbiuletyn

 

lipiec-wrzesień 2023

RB Biuletyn numer 44

pobierz magazyn

Nasze publikacje

rb restrukturyzacje             russellbedford             rbdombrokersi